Jest piękny, kolorowy, przyciąga uwagę, wręcz przykuwa wzrok. Jednak dla nas najważniejsze, że jest w pełni bezpieczny dla naszych czworonożnych pasażerów. Wyposażony w klimatyzację, bezpieczne klatki do przewozu zwierząt, specjalne maty, podkłady chłodzące nie wspominając o pełnym monitoringu. Nie ma mowy, żeby wewnątrz naszego „Biszkopta” włos spadł z głowy zwierzakowi. Ale nasz „Biszkopt” nie był taki od początku. Przyjechał do nas jako „zwykłe auto”, można powiedzieć „golas”. To my stopniowo i systematycznie wyposażaliśmy „Biszkopta” w coraz to nowe zabezpieczenia, nowinki techniczne i usprawnienia. Ostatnim etapem było uszycie ubranka na miarę… Poznajcie naszego „Biszkopta” i obejrzyjcie jak rodził się na nowo… 

Efekt końcowy nie byłby możliwy gdyby nie doświadczenie, zaangażowanie, pasja i profesjonalne podejście do klientów właścicieli firmy Studio K22 w Kaszowie (koło Liszek).